środa, 2 października 2013

Tiramisu

Kto z Was nie kocha słodyczy? Słodycz ust Twych, słodycze na deser, słodkie podsumowanie rodzinnego obiadu, bez słodkiego smaku pozostałe są jakby niepełne.
Nawet anatomicznie słodki kubek smakowy znajduje się na czubku języka. Top!

 Słodkie jest wszędzie !

chociażby dolce vita, dolce far niente, czy dolce stil nuovo ....

Moim ukochanym dolce jest przełamanie smaku kawy, gorzkiego amaretto za pomocą słodkiego i nie ukrywajmy - tłuściutkiego mascarpone w postaci Tiramisu.
Mam swoje ulubione miejsce, gdzie podają w wyjątkowy sposób ten deser - choć najbardziej zaskakujący był ten w wydaniu japońskim podany z zieloną herbatą.
Tiramisu jak sama nazwa sugeruje - podczas spożywania podrywa, unosi w górę, uskrzydla.
Tiramisu łączy w jedno to czym się zajmuję.
Dobrze, dobrze -  powiecie - kuchnia i gotowanie Ok, Słoneczna Italia Ok, ale gdzie w Tiramisu ukryłam marketing???

Otóż wyjaśnię:
Przeprowadziłam niedawno dość długą rozmowę na temat zasadności e-marketingu z pewnym moim znajomym prowadzącym firmę z sektora turystyki i hotelarstwa. Stworzenie własnej strony www, odpowiednie jej pozycjonowanie kosztowało go oględnie mówiąc dość dużo, a oczekiwanych wyników... brak
Wyjaśniłam, że nie na tym rzecz polega - web page, SEO, fan page w mediach społecznościowych, blogi są tylko jednym z czterech ( współcześnie nawet więcej) elementów marketingu.
To jest tak, jak z owym tiramisu z zielonej herbaty - skusiła mnie przede wszystkim ciekawa opinia przyjaciół, którzy są fanami Sushi-arni i japońskiego minimalizmu. Po rozmowie zerknęłam na www restauracji - wkręciłam się w klimat - wzbudziło to moje ogromne zainteresowanie. Pozostało mi zatem przy najbliżej zdarzającej się okazji skierować swoje kroki pod ten adres.
I tu clou - żadna opinia znajomych ( fanów jakże odległych od moich gustów kulinarnych, zagadnień kulturowych i stylu życia, bycia), żadna recenzja z fanpage'u, najpiękniejsza galeria zdjęć na www nie zmusiłaby mnie do tego by POWRÓCIĆ, wydać ponownie pieniądze na dany produkt, miejsce czy usługę. O tym decyduje - klimat, jakość obsługi i najważniejszy w tym wypadku smak!
Krótko rzecz ujmując - Tiramisu to smak (produkt), cała otoczka, sposób podania (dystrybucja), uśmiech na twarzy serwującego (obsługa sprzedażowa i po-sprzadażowa), a wtedy reklama i promocja nie jest trudnym zagadnieniem.


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz